Czas: lipiec 2013
Miejsce: Jarosławiec, woj. zachodniopomorskie
Będąc nad morzem tego lata, zakosztowałem tamtejszej "kuchni regionalnej". Jeśli mogę to tak nazwać. Lepsza nazwa dla tych restauracji to Bałtycki Fastfood. Wszędzie, gdzie popadnie były smażalnie ryb. Dorsze, mintaje, węgorze, pstrągi nawet można było znaleźć z frytkami i colą. Owszem ryby były pyszne, ale ile można jeść w kółko smażoną rybę. Nawet w kuchni kolonijnej podawali nam na okrągło na obiad rybę. Aż dziw mnie bierze, na ile sposobów można dorsza przygotować: mielone kotlety rybne, gołąbki z dorsza, filet z dorsza itp. Cieszyliśmy się jak dzieci, kiedy w sobotę dla odmiany podali... filet w kurczaka!
Oprócz smażalni ryb nie zabrakło również lodziarni. I też różnego typu: włoskie, na gałkę, jogurt mrożony. Wielkość tych lodów była adekwatna do ceny (od 4 złotych wzwyż). Większość były to lody znanych producentów jak Zielona Budka, Grycan. Natomiast jedne przypadły mi do gustu. Były to włoskie lody czekoladowe Soprano. Zrobione z dobrze ubitej śmietany, która nie rozpuszczała się szybko w upalne dni. Smak czekoladowy był intensywny i nie przesłodzony. Pyszne!
Wracając do kuchni kolonijnej, to jeszcze się nie spotkałem, by każdą zupę słodzić. Tak, większość zup (wyłączając rosół oczywiście) były słodkie. Fenomen na skalę kraju. Spotykałem mocno kwaśne zupy (góralskie), przesolone (niektóre w moim wykonaniu), ale słodkich nigdy. Niektóre nawet mi smakowały, jak choćby botwinka. Ale kapuśniak słodki, to już przesada. Aż zęby świerzbiły od tej słodkości.
Po takim żywieniu stołówkowym, na którym był mały wybór potraw oraz mały wybór restauracji z niesmażonym daniem, z wielką ochotą naszło mnie by zjeść... naleśniki! Tak naleśniki z serem i rodzynkami. Znalazłem taką jedną knajpkę, gdzie oprócz ryb mieli w swoim menu taki specjał. Było to Jackowo, w eklektycznym stylu restauracja. Naleśniki były pyszne, na wielkim talerzu przystrojonym czekoladą i owocami. Jeden mały szczegół został w tym daniu pominięty, tj. w moim serze nie było rodzynek...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz