7 wrz 2013

Tort Czarnoleski

Czas: 4-5 godz. Poziom: Wyższa szkoła jazdy Porcja na tortownicę

zdjęcie: Mery

Ingrediencje:
ciasto:
1 1/2 tabliczki czekolady gorzkiej
3/4 kostki margaryny
6 jajek
1/2 szklanki cukru
1 szklanka mąki
1/2 szklanki likieru wiśniowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sól

masa:
500 g wiśni
1 szklanka syropu wiśniowego
3 szklanki śmietany 30%
2 opakowania śmietan-fixu
5 łyżek cukru pudru
4 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Wykonanie:
  1. Rozpuść 1 tabliczkę czekolady w kąpieli wodnej i przestudź do letniej temperatury.
  2. Utrzyj margarynę. Dodaj topioną czekoladę cały czas ubijając.
  3. Stopniowo dodawaj żółtka, cukier oraz przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
  4. Ubij białka na sztywno ze szczyptą soli. Dodaj białka do ciasta i lekko wymieszaj. Piecz w tortownicy  przez 30-35 minut w temperaturze 175'C. 
  5. 3/4 szklanki syropu zagotuj. Do reszty dodaj mąkę ziemniaczaną i wlej do gotującej się reszty ciągle mieszając. Gotuj ok. 5 minut, potem dodaj wiśnie i odstaw aż wystygnie.
  6. Ubij śmietanę ze śmietan-fixami. Dodaj cukier puder i ubij przez moment.
  7. Ciasto przekrój w poprzek na trzy równe części. Każdy z płatów nasącz likierem wiśniowym. 
  8. Pierwszy płat nasącz 1/3 likieru. Posmaruj 1/2 masy wiśniowej. Dodaj 5 łyżek bitej śmietany i wyrównaj. Połóż drugi płat. Nasącz 1/3 likierem i na to resztę masy wiśniowej z 5 łyżkami bitej śmietany. Trzeci płat nałóż i nasącz resztą likieru. Posmaruj wierzch i boki tortu resztą bitej śmietany.
  9. 1/2 tabliczki czekolady zetrzyj na tarce z dużymi oczkami i wiórkami udekoruj tort. 
  10. Włóż do lodówki na kilka godzin. 


zdjęcia: Mery
Tort czarnoleski (niem. Szwarzwald - czarny las), to najbardziej znany tort na świecie. Przygotowanie go to duże wyzwanie, szczególnie jeśli chodzi o detale. Zakupy to również nie lada wyczyn. Ale dla chcącego nic trudnego. 
Wypiek ten powinien mieć trzy warstwy ciasta. Miałby, gdybym miał mniejszą tortownicę. Za to będą dwie, ale większe. A to się liczy, nie? Smak będzie taki sam, a do następnej próby, kupię mniejszą formę. 
Podziękowania dla mojej Mamy za cierpliwość i wyrozumiałość moich wybuchów w kuchni, gdy mi coś nie wychodziło. Dziękuję również mojej siostrze Mery, która wprowadziła moje zdjęcia w nową epokę. 

2 komentarze:

  1. Zdjęcia pierwsza klasa ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny tort :) Robię jego lżejszą wersję według przepisu mojej mamy : http://chwiladlamnie.pl/tort-czarnoleski-lekki/

    OdpowiedzUsuń